W czerwcu jest Dzień dziecka! Jeszcze piękniejsze święto niż Dzień Matki. Dlatego moje czerwcowe wyzwanie #WyborneZaczytanie dotyczyło książek z motywem dziecka: dziecko na okładce, syn w tytule, córka w treści… Ten temat często wraca na kartach powieści, zatem łatwo było znaleźć ciekawe propozycje.
Współpracowałam z wydawnictwem Dragon, Flow , Czwarta strona i Replika. Recenzje ich książek znajdziecie w dziale Współpraca reklamowa. Bardzo je Wam polecam.
Czy udało mi się też przeczytać inne książki ? Oczywiście! Jestem pewna, że Was zaciekawią.
Poniżej znajdziecie podsumowanie wybranych czerwcowych lektur.
Zapraszam też do śledzenia mojego profilu na Instagramie. Serdecznie zapraszam na wyzwanie #WyborneZaczytanie. Temat na lipiec to “Okładka była niebieska”. Serdecznie zapraszam – przewidziane są nagrody!
- „W sieci strachu”, Mike Omer
- „Trzcinowisko”, Kinga Wójcik
- „Niewinne ofiary”, Katarzyna Wolwowicz
- „Wybacz”, Kamila Cudnik
- „Kości niezgody”, Lisa Regan
- „Panny na wydaniu”, Katarzyna Maludy
- „Miłość pod czerwoną gwiazdą”, Joanna Jax
- „Uśpieni i martwi”, Ann Cleeves
- „Przepraszam, bo ja pierwszy raz”, Paweł Piliszko
- „Szukając szczęścia”, Kamila Mitek
„W sieci strachu”, Mike Omer
Cykl: Glenmore Park, tom 3.
Po drugim tomie cyklu, który był totalnym rozczarowaniem, opisywał dwa śledztwa, pozornie niezwiązane ze sobą, w którym brakuowało zaskoczeń, zwrotów akcji i napięcia, typowego dla książek Omera, sięgnęłam po część trzecią.
I tu zrozumiałam, po co było wprowadzenie Hannah Shor w drugim tomie! To było przygotowanie do tego tomu, jakże innego pod względem napięcia i zwrotów akcji!
O pomoc do Hannah zwraca się przyjaciółka jej matki, której dwunastoletnia córka Abigail zniknęła. Okazuje się, że dziewczynka została porwana. Korzystając ze wsparcia FBI, Shor stara się odnaleźć Abigail. Ale kiedy porywacze wrzucają na Instagram zdjęcie Abigail, a wiadomość o żądaniu okupu przedostaje się do opinii publicznej, sytuacja wymyka się spod kontroli.
Dochodzenie jest prowadzone na oczach całego świata. Plotki rozprzestrzeniają się lotem błyskawicy, a strażnicy internetu tylko dolewają oliwy do ognia. Czy Hannah uda się odnaleźć Abigail? Czy w tej sprawie naprawdę chodzi tylko o okup?
Tym razem Mike Omer zdecydowanie się zrehabilitował. Hannah jest co prawda znowu lekko wkurzająca i zbyt szybko, zbyt samodzielnie chce rozwiązać sprawę, ale jest bystra, energiczna i pełna pomysłów. Akcja toczy się wartko, jest pełna zwrotów i napięcia, tak że książkę ciężko odłożyć. Zdecydowanie polecam, zwłaszcza w wersji audio.
„Trzcinowisko”, Kinga Wójcik
We wrześniu 1999 roku Ewa Ostaszewska wychodzi na spotkanie z przyjaciółką. Rankiem następnego dnia w trzcinowisku policjanci odnajdują zwłoki dziewczyny. Śledztwo prowadzi Jakub Sułecki. Na miejscu zbrodni nie ma żadnych śladów prowadzących do sprawcy.
Po dwudziestu czterech latach Waldemar Ostaszewski, ojciec Ewy, podejmuje kolejną próbę i decyduje się wynająć jednego z najlepszych prywatnych detektywów w Polsce. Aleksander Zamojski ma jednak przed sobą trudne zadanie.
Świadek zdarzenia, który twierdził, że zna sprawcę, zginął w niewyjaśnionych okolicznościach, policjanci coś ukrywają i najwyraźniej byli zamieszani w śmierć Ewy.
Do Zamojskiego dołącza dziennikarz Arek Niemirski i córka Jakuba Sułeckiego. Czy uda im się odkryć, co tak naprawdę wydarzyło się przed laty? W jaki sposób ich ojcowie są powiązani z tą sprawą?
To bardzo pokręcona historia, pełna kłamstw, tajemnic, układów i współzależności. Pełno tu grzechów przeszłości, które mają swoje konsekwencje. Każdy ma tu coś za uszami, każdy kogoś chroni lub coś ukrywa. Przy lekturze trzeba się skupić, bo ilość postaci uwikłanych w przestępstwo jest czasem trochę przytłaczająca. Warto jednak czytać do ostatniej strony, bo zakończenie wcale nie jest oczywiste, a Aleksander Zamojski ma szansę stać się ulubionym bohaterem czytelników.
Niestety nie obyło się bez błędów redakcyjnych, literówek i pomylonych imion.
„Niewinne ofiary”, Katarzyna Wolwowicz
Książkę przeczytałam z rekomendacji Instagrama. I w ramach czerwcowego wyzwania #WyborneZaczytanie, bo jej tematem przewodnim są dzieci, a raczej zbrodnia na nich popełniona.
W Jeleniej Górze dochodzi do makabrycznej zbrodni – w pobliskim lesie odnalezione zostają ciała dwóch małych dziewczynek. Na miejsce przyjeżdża komisarz Olga Balicka, która będzie musiała odnaleźć sprawcę tego okrutnego czynu.
Do jej zespołu zostaje przydzielony śledczy z Warszawy, Kornel Murecki. Czy komisarzom uda się odkryć zagadkę, co łączy zaniedbane dzieci z najbiedniejszej dzielnicy Jeleniej Góry z miejscową elitą? Kto próbuje zmylić detektywów? Czy dziewczynki to jedyne ofiary? Dlaczego tajemniczy poszkodowany w wyniku wypadku samochodowego boi się swojego lekarza? Kim tak naprawdę jest Kornel Murecki i po co przyjechał z Warszawy?
Książka mnie porwała i wciągnęła w swoje macki. Co prawda jest tu sporo wątków i trzeba się skupić, żeby się nie pogubić, ale każdy miłośnik kryminałów da sobie z tym radę. Pedofilia, handel organami, mafia, układy i układziki w szeregach władzy i policji – dużo trudnych tematów. Wątek miłosny trochę niepotrzebny w tego typu książce i zakończenie lekko naciągane, ale i tak wydaje mi się, że autorka trzyma poziom. Polubiłam zarówno Olgę, jak i Kornela i jestem ciekawa, jak potoczą się ich losy. Chętnie sięgnę po kolejne części tej serii. Tym bardziej, że czyta je Filip Kosior.
„Wybacz”, Kamila Cudnik
Cykl: Zgadnij, kim jestem (tom 2)
Tę książkę polecił mi Uncelek – jak się okazało, mój osobisty kuzyn, którego odkryłam na Instagramie. Tylko zapomniał dodać, że to drugi tom z serii. Pewnie to był jeden z powodów, dla którego czułam się lekko zagubiona podczas lektury.
Akcja książki dzieje się w Toruniu.
Podczas jednej z pierwszych wiosennych nocy toruńska policja dostaje zgłoszenie. Na terenie nieczynnego dworca kolejowego ktoś zastrzelił dwoje nastolatków. Komisarz Robert Bukowski, doświadczony śledczy, rozpoczyna dochodzenie, zastanawiając się, jaki motyw miał zabójca i czy będą następne ofiary. Z pomocą przychodzi mu żona Iza, która kontaktuje Roberta z Tymoteuszem Niedzielskim, niezwykłym artystą, który potrafi odtworzyć miejsce zbrodni na swoich rysunkach. Czy to spotkanie będzie miało pozytywny skutek? A może Tymoteusz też trafi na listę podejrzanych?
W trakcie śledztwa na jaw wychodzi coraz więcej faktów, a pytań jest więcej niż odpowiedzi. Na miejscu zbrodni brak zaś jakichkolwiek śladów… Robert odkrywa powiązania między wydarzeniami, które na pierwszy rzut oka wcale nie są ze sobą powiązane. Czy Robertowi uda się znaleźć sprawcę, czy będą kolejne ofiary?
Czytałam tę książkę z dużym zainteresowaniem. W mojej głowie kłębiło się mnóstwo pytań. Kto jest sprawcą tego zabójstwa? Po co do Torunia przyjechała początkująca śledcza Karolina? Jak te wszystkie sprawy są ze sobą powiązane?
Autorka stworzyła wciągający thriller pełen zagadek. Tylko zakończenie było jakieś takie trochę nijakie. Jestem jednak pewna, że ta książka znajdzie swoich fanów.
„Kości niezgody”, Lisa Regan
Cykl: Josie Quinn (tom 5)
Josie staje przed niezwykle trudnym zadaniem i tym razem nie będzie miała oparcia w Noahu, który stał się jej partnerem nie tylko w policji, ale i w życiu.
Gdy pewnego dnia Josie i Noah jadą do jego rodzinnego domu na obiad, z przerażeniem odkrywają, że matka mężczyzny, Colette, leży w ogrodzie z ustami pełnymi ziemi i nie daje znaków życia.
Ekipa Josie przeszukuje dom i okolicę. Przez zupełny przypadek Josie odkrywa dwa tajemnicze przedmioty i pendrive pełen zagadkowych dokumentów, podpisany nazwiskiem Drew Pratta – zaginionego prokuratora. W jaki sposób Colette jest powiązana z Prattem i jego zmarłym bratem?
Czy Josie uda się rozwiązać wszystkie zagadki? I przede wszystkim, czy jej związek z Noahem przetrwa to śledztwo?
To kolejny świetnie zbudowany kryminał, chociaż mnogość wątków i elementów tej układanki może trochę przerażać. Mnie udało się nie pogubić, chociaż zakończenie mnie całkowicie zaskoczyło.
Bardzo polubiłam Josie, ale w tej części byłam niezwykle zaskoczona negatywnym nastawieniem Noaha, który do tej pory zawsze był jej opoką. Jestem jednak pewna, że wielbiciele kryminałów będą zachwyceni. Mnie książkę ciężko było odłożyć. Polecam cały cykl i już czekam na kolejny tom tej serii.
Książki czerwcowe – Podsumowanie
Myślę, że z powyższej listy wybierzecie coś dla siebie. Odsyłam też do działu Współpraca reklamowa – pojawiło się tam kilka nowych recenzji książek, które otrzymałam od wydawnictw. Gorąco polecam.
Autorka: Joanna Tkacz
Kreatywna Asystentka. Pani od Worda. Wyborna Czytelniczka.
Asystuję prezesom zarządów, z pasją wykonując zadania administracyjne i operacyjne.
Podsuwam ciekawe rozwiązania w pracy asystentek i sekretarek.
Rozwiązuję problemy z Wordem, opowiadając historie o Pani od Worda.
Wyszukuję inspirujące książki i dzielę się wrażeniami, jakie we mnie pozostawiły. Co miesiąc publikuję recenzje z przeczytanych książek.
Podobało Ci się?
Jeśli chcesz przeczytać inne moje recenzje książek, zajrzyj do mojego bloga.
Spodobały Ci się moje recenzje książek? Możesz mi postawić wirtualną kawę.