Niezwykle trudno jest napisać recenzję książki, która na pierwszy rzut oka powinna być poradnikiem, a okazuje się wyjątkowo odważną i intymną podróżą autorki w głąb swojego ciała i swoich emocji. Iwona Pawłowska zabiera nas w szczegółową i szczerą opowieść o osobistej drodze do uzdrowienia ducha i ciała.

Informacje
  • Tytuł: Widzę, słyszę, kocham. Droga do samopoznania poprzez trudne wyzwania.
  • Autorka: Iwona Marzena Pawłowska
  • Wydawca: Studio IP Iwona Pawłowska
  • Ocena: 4/5
Kim jest Iwona Marzena Pawłowska?

Z wykształcenia nauczyciel, z zawodu coach, konsultant psychobiologii, przedsiębiorca. Na co dzień wspiera ludzi w odważnym wychodzeniu w życiu po więcej. Pomaga w odkrywaniu pełni swojego potencjału. Towarzyszy w rozwoju i wzroście zarówno klientom indywidualnym jak i całym organizacjom.

Praca z emocjami, przekonaniami, blokadami w ciele, konfliktami biologicznymi zaprowadziła ją na ścieżkę Biologii Totalnej – Recall Healing, ustawień systemowych według Berta Hellingera, by połączyć to w całość, studiować psychobiologię, a następnie dzielić się wiedzą z tychże dziedzin.

Jej największą pasją są podróże, nie tylko po świecie, ale też do własnego wnętrza. Bazując na własnym doświadczeniu życiowym wie, jak niełatwo jest podążać swoją drogą. Dlatego też jej misją jest wspieranie osób poszukujących własnych dróg poza utartymi schematami.

O czym jest książka „Widzę, słyszę, kocham”?

Książka jest o miłości. O intymnej podróży w głąb siebie. I tym samym najtrudniejszej miłości, bo do siebie.

Opowiada, jak problemy i trudne wyzwania mogą stać się trampoliną do wyjścia po więcej w życiu. Jak świadomość siebie pomaga uwolnić się od wewnętrznych konfliktów, blokad i chorób psychosomatycznych.

Jak pisze autorka, jest to „subiektywny przewodnik po ścieżkach rozwojowych, którymi kroczyła latami, aż dotarła do swojej prawdziwej drogi.” Ale jest to przede wszystkim historia o niesłychanie trudnym słuchaniu siebie, o mądrości płynącej z chorób, o tym, jak nie zamykać się na doświadczanie i idące za tym emocje.

Moje refleksje na temat książki „Widzę, słyszę, kocham”:

Czytając tę książkę nie raz uśmiechałam się pod nosem, że mogłabym napisać dokładnie to samo. Wielokrotnie zazdrościłam autorce jej zdolności do zapamiętywania snów, snów pełnych metafor i przesłania – ja nigdy nie śnię, a nawet jeśli, to rzadko te sny pamiętam. Podziwiałam też jej zapał przy odgruzowaniu i uporządkowaniu domu, szaf, siebie i swojego życia.

Wyniosłam z tej lektury kilka wskazówek, którymi chcę się z Wami podzielić:

  • Zanim zaczniesz budować nowe, posprzątaj i usuń ruiny starego. Odgruzuj przeszłość, bolesne wspomnienia, niezagojone rany.
  • „Robię to dla siebie” – to doskonała intencja każdego podejmowanego działania.
  • Emocje pojawiają się w każdym zdrowym człowieku, ale to od Ciebie zależy, jak się będziesz nimi zajmować i którą świadomie wybierzesz.
  • Doceń to, co masz w sobie najlepszego i najpiękniejszego. I przede wszystkim kochaj siebie – nikt nie może cię kochać bardziej niż ty sama.
  • Doceń swojego mężczyznę i swoją wewnętrzną kobietę.
  • Zwolnij! Wyjdź z niecierpliwości, poganiania siebie, pędu i szybkości. Wejdź w tryb slow.
Podsumowując

Mam dwie dodatkowe refleksje. Po pierwsze: wakacje to świetny moment, aby zabrać się za sprzątanie – te wszystkie przedmioty i ubrania magazynowane latami zabierają przestrzeń życiową. Dzięki temu przybędzie mi nie tylko wolnej powierzchni, ale i energii.

Ale przede wszystkim: wkrótce jadę do Włoch. Postaram się zapomnieć chociaż na chwilę o moim misternie przygotowanym planie na zwiedzanie, a będę się delektować. Krajobrazami, pysznym jedzeniem, nowymi smakami. Nauczę się autentycznego nicnierobienia.

Tak jak autorka, chcę bardziej doświadczać, odczuwać, doceniać. Zaufam temu, co przyniesie życie.

I to Wam bardzo serdecznie polecam razem z książką „Widzę, słyszę, kocham”. Jestem pewna, że wyniesiecie z niej to, co najbardziej będzie Wam potrzebne.

Autorce bardzo dziękuję za zaufanie i egzemplarz do recenzji. 

Jeśli podobają Ci się moje recenzje, możesz wesprzeć moją pracę
i postawić mi

Powiązane wpisy