Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Świat Książki.
„Nieprzyjaciel” Michaela Crummeya to brutalna, gęsta od emocji powieść o gniewie, korupcji i ludzkiej naturze w najciemniejszej postaci. Mroczna osada na północnym wybrzeżu Nowej Fundlandii, rodzeństwo pogrążone w nienawiści i życie na granicy przetrwania. Sprawdź moją recenzję i przekonaj się, czy to książka dla Ciebie.
Informacje
Tytuł: Nieprzyjaciel.
- Autor: Michael Crummey
- Ocena: 3,5/5
- Wydawnictwo: Świat Książki
Kim jest Michael Crummey?
Michael Crummey to kanadyjski pisarz i poeta pochodzący z Nowej Fundlandii. W swojej twórczości często powraca do surowych krajobrazów rodzinnej wyspy, ukazując życie w izolowanych społecznościach. Jego proza łączy realizm z poetyckim językiem, a bohaterowie to zwykle ludzie twardzi, zdeterminowani i uwikłani w walkę z naturą oraz własnymi słabościami.
Do najbardziej znanych książek Crummeya należą Sweetland, Galore i The Innocents – każda z nich eksploruje temat przetrwania na granicy człowieczeństwa.
O czym jest książka “Nieprzyjaciel”?
W odległej osadzie na północnym wybrzeżu Nowej Fundlandii życie toczy się w rytm nieustannej, wyniszczającej rywalizacji. Po śmierci potężnego ojca dwoje rodzeństwa — niekompetentny, okrutny i uprzywilejowany brat oraz jego błyskotliwa, intrygująca siostra — staje naprzeciw siebie w walce o kontrolę nad XIX-wieczną faktorią handlową.
Każde z nich dąży do zemsty, a ich wrogość, karmiona gniewem i żalem, z roku na rok przybiera na sile, rozdzierając niewielką społeczność na coraz mniejsze frakcje. Mieszkańcy Mockbeggar, uwięzieni między surowym morzem a bezlitosną skałą, próbują przetrwać w świecie, gdzie choroby, głód i niepewne połowy dorsza są codziennością. Mgła nigdy w pełni nie ustępuje, a chłód przenika aż do kości. Nawet w najlepszych latach trudno tu utrzymać rodzinę przy życiu.
Osada w objęciach morza i gniewu
Do tej bezlitosnej walki o przetrwanie dochodzi system długów, który zaciska się na mieszkańcach niczym żelazna obręcz. Firmy, wspierane przez Kościół i państwo, pożerają wszystko, co przynosi morze. Pijaństwo bogatszych i nędza pozostałych tworzą pejzaż rozpaczy. Każdy w końcu musi opowiedzieć się po jednej ze stron — po stronie Wdowy Caines, kobiety o kontrowersyjnej reputacji, w zielonym surducie i cylindrze, lub jej brata Aba Strappa, który sprowadza do osady zepsucie, rozpustę i upadek. Wybór nie przynosi jednak ocalenia, a jego konsekwencje bywają tragiczne.
Moje refleksje na temat książki “Nieprzyjaciel”
To było moje pierwsze spotkanie z Michaelem Crummeyem i nie wiedziałam, czego się spodziewać. Autor stworzył powieść gęstą jak nowofundlandzka mgła, brutalną i niepokojąco prawdziwą. Jego świat jest lepki od błota, krwi i potu, a bohaterowie są tak żywi, że niemal czułam sól morską na ustach.
W tej historii jest wszystko, co może przygnieść człowieka: lodowate zimy odcinające wyspę od świata, huragany, zarazy i bezlitosny konflikt między rodzeństwem. Życie mieszkańców Mockbeggar to ciągła walka o oddech. Crummey maluje obraz mroczny, pełen korupcji i bezwzględności, lecz potrafi też przemycić ironię i momenty gorzkiego humoru.
Brutalność, od której trudno się oderwać
„Nieprzyjaciel” to książka, która jednocześnie odpycha i przyciąga. Trudno ją odłożyć, choć momentami budzi sprzeciw i obrzydzenie. Dysfunkcyjna relacja rodzeństwa, piraci, zdeprawowany burdel Abe’a, oparzenia, amputacje, publiczne chłosty, niszczycielskie burze, hipokryzja duchownych i szalejąca zaraza tworzą mozaikę zła i cierpienia, od której nie sposób oderwać wzroku.
Crummey nie szuka piękna na siłę — pokazuje świat bez upiększeń, gdzie ludzie trwają mimo wszystko. To proza, która pachnie morzem, gnije od wewnątrz, a mimo to tętni życiem.
Dla kogo jest książka “Nieprzyjaciel”?
Jeśli nie lubisz wulgaryzmów i naturalistycznych opisów ciała oraz ludzkich popędów, ta powieść może okazać się zbyt brutalna. Ale jeśli pragniesz zanurzyć się w świat, w którym każdy oddech ma smak soli i gniewu, „Nieprzyjaciel” zapewni ci doświadczenie, którego długo nie zapomnisz.
To książka dla czytelników, którzy lubią literaturę z ciężarem emocjonalnym, pełną napięcia i brutalnej prawdy o człowieku. Dla tych, którzy nie boją się tego, że po lekturze długo nie będą mogli się otrząsnąć.
Podsumowanie
„Nieprzyjaciel” to powieść mroczna jak zimowe niebo nad Nową Fundlandią. To historia o władzy, zemście, moralnym rozpadzie i cienkiej granicy między miłością a nienawiścią. Crummey pokazuje świat, w którym człowiek, morze i grzech stapiają się w jedno.
To nie jest książka dla każdego. Jeśli nie lubisz wulgaryzmów i naturalistycznych opisów ciała oraz ludzkich popędów, ta powieść może okazać się zbyt brutalna. Ale jeśli pragniesz zanurzyć się w świat, w którym każdy oddech ma smak soli i gniewu, „Nieprzyjaciel” zostanie z Tobą na długo.
Wydawnictwu dziękuję za egzemplarz do recenzji.
Jeśli chcesz poczytać inne recenzje moich książek, zapraszam Cię do mojego bloga.
Wyborna Czytelniczka. Kreatywna Asystentka. Pani od Worda.
Wyszukuję inspirujące książki i dzielę się wrażeniami, jakie we mnie pozostawiły.
Asystuję prezesom zarządów, z pasją wykonując zadania administracyjne i operacyjne.
Podsuwam ciekawe rozwiązania w pracy asystentek i sekretarek.
Rozwiązuję problemy z Wordem, opowiadając historie o Pani od Worda.
Wyborna Czytelniczka. Kreatywna Asystentka. Pani od Worda.
Wyszukuję inspirujące książki i dzielę się wrażeniami, jakie we mnie pozostawiły.
Asystuję prezesom zarządów, z pasją wykonując zadania administracyjne i operacyjne.
Podsuwam ciekawe rozwiązania w pracy asystentek i sekretarek.
Rozwiązuję problemy z Wordem, opowiadając historie o Pani od Worda.
