Współpraca reklamowa z Wydawnictwo Mando.
Krynica jest wolna, Polska jest wolna! Kobiety zrzuciły gorsety i uzyskały prawa wyborcze. 4 tom sagi krynickiej to czas pożegnań i zmiany pokoleniowej.
Autorka przybliża też czytelnikom wydarzenia historyczne, jak chociażby powódź w tych rejonach.
Informacje
Tytuł: Uroki promiennych dni.
Autorka: Edyta Świętek
- Cykl: Saga Krynicka (4 tom)
- Ocena: 4/5
- Wydawnictwo: Mando
Kim jest Edyta Świętek?
Urodzona w Krakowie autorka powieści społeczno-obyczajowych. Uwielbia długie spacery z rodziną. W wolnych chwilach czyta, słucha muzyki lub ogląda filmy dokumentalne. Interesuje się zarządzaniem zasobami ludzkimi, historią Nowej Huty, modą i obyczajami XIX wieku.
Inspirację do pisania powieści znajduje wszędzie: w drobiazgach dnia codziennego, twarzach ludzi, których mija na krakowskich chodnikach, w krótkim dialogu zasłyszanym podczas jazdy tramwajem. Z urywków ulicznych wspomnień tworzy świat wyobrażeń – ożywia go na kartkach powieści.
Książka miała swoją premierę 24.01.2024 r.
O czym jest książka „Uroki promiennych dni”?
„Piękna sylwetka jest ważniejsza od wygód. Jak chcesz zrobić dobrą partię, musisz mieć nienaganne maniery i dobrą prezencję.”
To już 4, ostatni, tom Sagi Krynickiej, który stanowi wspaniałe zakończenie tej pełnej emocji i uczucia serii.
Krynica jest wolna, Polska jest wolna! Zaborcy poszli w niepamięć, kobiety zrzuciły gorsety i uzyskały prawa wyborcze. Niestety przez Europę przetacza się epidemia hiszpanki, która zagraża wszystkim i budzi lęk. Jak potoczą się losy Aurelii i jej najbliższych?
Teosia jest pielęgniarką we Lwowie, ucieka od rodziny i kryje się przed szczęściem, bo uważa, że wcale na nie zasługuje.
Matylda wprowadza w dorosły świat kolejne córki, które wcale nie są takie potulne, na jakie zostały wychowane. Emancypacja jest przecież taka kusząca!
Czy Teosia odnajdzie szczęście? Czy to samo szczęście uśmiechnie się do pozostałych młodych bohaterów? O tym musicie przekonać się sami.
Moje refleksje na temat książki “Uroki promiennych dni”.
4 tom sagi krynickiej to czas pożegnań i zmiany pokoleniowej. Autorka przybliża czytelnikom wydarzenia historyczne, jak chociażby powódź w tych rejonach (nie wiedziałam o niej). Dowiadujemy się, jak potoczą się losy Nikifora, a także, czy Łemkowie zachowają swoją indywidualność etniczną.
Bardzo się zżyłam z niektórymi bohaterami tej powieści, inni mnie irytowali. Nie podobał mi się jedynie zabieg polegający na nieustannym przypominaniu czytelnikowi o rozterkach Wiktorii Orzechowskiej – czytelnicy są przecież w stanie zapamiętać przez kilka rozdziałów, co trapi tę młodą osóbkę.
Saga Krynicka na długo zagościła w moim domu. Jestem też pewna, że znalazła ona niejedną wielbicielkę i wielbiciela w innych domach. Jeśli jej jeszcze nie znacie, sięgnijcie po nią bez wahania. Mnie będzie jej brakowało.
Publikacja w ramach współpracy reklamowej z Wydawnictwem Mando. Wydawnictwu dziękuję za egzemplarz do recenzji.
Kreatywna Asystentka. Pani od Worda. Wyborna Czytelniczka.
Asystuję prezesom zarządów, z pasją wykonując zadania administracyjne i operacyjne.
Podsuwam ciekawe rozwiązania w pracy asystentek i sekretarek.
Rozwiązuję problemy z Wordem, opowiadając historie o Pani od Worda.
Wyszukuję inspirujące książki i dzielę się wrażeniami, jakie we mnie pozostawiły.
Kreatywna Asystentka. Pani od Worda. Wyborna Czytelniczka.
Asystuję prezesom zarządów, z pasją wykonując zadania administracyjne i operacyjne.
Podsuwam ciekawe rozwiązania w pracy asystentek i sekretarek.
Rozwiązuję problemy z Wordem, opowiadając historie o Pani od Worda.
Wyszukuję inspirujące książki i dzielę się wrażeniami, jakie we mnie pozostawiły.