Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Filia.
Uwielbiam książki, których akcja toczy się w XIX wieku. Małgorzata Niemtur stworzyła niezwykle frapującą historię, ze skomplikowaną siecią powiązań i bohaterami, którzy dają się lubić. To pozycja idealna dla wielbicieli kryminału i powieści obyczajowych.
Informacje
Tytuł: Szkic zbrodni.
Autorka: Małgorzata Niemtur
- Ocena: 4/5
- Wydawnictwo: Filia.
Kim jest Małgorzata Niemtur?
Małopolanka z urodzenia, gdańszczanka z wyboru. Miłośniczka kawy, ładnych chmur i morza. Właścicielka małego psa Kluska o wielkiej osobowości.
Czyta najchętniej thrillery, horrory i kryminały, choć sama pisze historyczne obyczajówki z nutą intrygi i tajemnicy.
Książka miała swoją premierę 06.03.2024 r.
O czym jest książka „Szkic zbrodni”?
Stefania Ilnicka wraz z matką, siostrą i kuzynem spędza letnie tygodnie w podkrakowskim majątku należącym do rodziny narzeczonego Artura. Na każdym kroku spotyka się z niechęcią przyszłej teściowej. Jednak tarcia między jej bliskimi a przyszłą rodziną to nie najgorsze, z czym przyjdzie jej się zmierzyć. Pewnego bowiem dnia w sypialni matki Stefanii odnajduje… zwłoki obcego mężczyzny. Na dodatek znikają bezcenne klejnoty Pani Ilnickiej, zaś narzeczony znika bez śladu.
Do wyjaśnienia zbrodni i odnalezienia klejnotów zostaje zatrudniony Klemens Grabiński, były komisarz policji, który jest przekonany, że na starość pozostało mu już tylko bawienie wnuków i hodowanie pszczół. Czy pomimo upływu lat stanie na wysokości zadania? Kim jest tajemniczy nieznajomy i jak jest powiązany z Arturem? Czy klejnoty się odnajdą?
Moje refleksje na temat książki „Szkic zbrodni”.
Uwielbiam książki, których akcja toczy się w XIX wieku. Małgorzata Niemtur stworzyła niezwykle frapującą historię, ze skomplikowaną siecią powiązań i bohaterami, którzy dają się lubić. Stefania jest błyskotliwą, uroczą osóbką, znacznie wyprzedzającą swoje czasy. Komisarz Grabiński z ogromną przenikliwością i dociekliwością tropi zabójcę i zgrabnie łączy wszystkie wątki. Z każdym kolejnym rozdziałem akcja się rozpędza, intryguje i zaciekawia. Dodatkowego kolorytu nadaje piękny język, którym autorka umiejętnie kreuje atmosferę tamtych czasów, upalnego lata w starym dworku szlacheckim, nie pozbawionym napięć między bohaterami. Czułam się tak, jakbym to ja siedziała przy stole pod surowym spojrzeniem Pani Ilnickiej. Jedynie Artura nie udało mi się polubić…
To pozycja idealna dla wielbicieli kryminału i powieści obyczajowych. Z radością sięgnę po kolejną część, bo jestem pewna, że Komisarz Grabiński nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
Jestem pewna, że Wam ta historia też się spodoba.
Publikacja w ramach współpracy reklamowej z Wydawnictwem Filia. Wydawnictwu dziękuję za egzemplarz do recenzji.
Jeśli chcesz przeczytać recenzję innej książki tego wydawnictwa, zajrzyj tutaj.
Wyborna Czytelniczka. Kreatywna Asystentka. Pani od Worda.
Wyszukuję inspirujące książki i dzielę się wrażeniami, jakie we mnie pozostawiły.
Asystuję prezesom zarządów, z pasją wykonując zadania administracyjne i operacyjne.
Podsuwam ciekawe rozwiązania w pracy asystentek i sekretarek.
Rozwiązuję problemy z Wordem, opowiadając historie o Pani od Worda.
Wyborna Czytelniczka. Kreatywna Asystentka. Pani od Worda.
Wyszukuję inspirujące książki i dzielę się wrażeniami, jakie we mnie pozostawiły.
Asystuję prezesom zarządów, z pasją wykonując zadania administracyjne i operacyjne.
Podsuwam ciekawe rozwiązania w pracy asystentek i sekretarek.
Rozwiązuję problemy z Wordem, opowiadając historie o Pani od Worda.