Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Flow.
Jeśli lubisz książki historyczne oparte na prawdziwych wydarzeniach, “Osadnicy na Żuławach t.1. Dziki Zachód” Sylwii Kubik to pozycja, której nie możesz przegapić. Autorka, znana z zamiłowania do historii i tradycji Żuław, po raz kolejny przenosi czytelników w niezwykłą podróż do świata, który niegdyś istniał naprawdę.
Informacje
Tytuł: Dziki Zachód
- Cykl: Osadnicy na Żuławach t.1.
Autorka: Sylwia Kubik
- Ocena: 4,5/5
- Wydawnictwo: Flow
Sylwia Kubik – mistrzyni historii codzienności
Sylwia Kubik, to poczytna autorka wielu bestselerowych powieści obyczajowych osadzonych na Powiślu i Żuławach. Debiutowała 2 sierpnia 2019 roku. Tworzy zarówno powieści współczesne, jak i z tłem historycznym.
Jest absolwentką Uniwersytetu Gdańskiego na kierunku filologia polska, ale nieustannie się dokształca w różnych dziedzinach: od KKZ Rol04 po MBA.
Jej książki są nie tylko chętnie czytane, ale również nagradzane. Miłość pod naszym niebem została uznana za Książkę Roku 2020 w kategorii proza polska. Zaś sama autorka za aktywne promowanie regionów otrzymała tytuł Osobowość Roku 2019 w kategorii: Kultura, Osobowość Roku 2020 w kategorii: Kultura, zaś w 2022 tytuł Ambasadorki Kultury Pomorza w kategorii: Kultura. Stypendystka Marszałka województwa warmińsko-mazurskiego w kategorii: Kultura.
Przez koleżanki po piórze określana jako Pani Burza. Jeśli się w coś angażuje, to robi to całym sercem. Tak też jest u niej z pisaniem. Tworzy powieści osadzone w wiejskich klimatach, słowem pokazując otaczającą ją rzeczywistość. Kocha las, kwiaty, gotowanie i historię. Jej opowieści relaksują, a zawarte w nich ciekawostki historyczne na długo zapadają w pamięć.
W Osadnikach na Żuławach łączy elementy powieści historycznej z obyczajową narracją, wciągając czytelnika w realia powojennej Polski.
Książka “Osadnicy na Żuławach t. 1. Dziki Zachód” miała swoją premierę 05.02.2025 r.
O czym jest książka „Osadnicy na Żuławach. Dziki Zachód”?
Koniec II wojny światowej stał się dla mieszkańców Wołynia początkiem nowego, pełnego wyzwań rozdziału. Choć formalnie mieli opuścić swoje ukochane ziemie dobrowolnie, w rzeczywistości zmuszono ich do porzucenia domów, wspomnień i korzeni. Skuszeni obietnicami władz Polski Ludowej o dostatnim życiu na ziemiach odzyskanych, wyruszyli w długą, pełną rozczarowań podróż, aby po wielu tygodniach spędzonych w pociągu wysiąść na peronie krainy bezprawia, chaosu, dezinformacji, szabrowników, groźnej Armii Czerwonej, która rabuje, co się da, i zalanych terenów Żuław.
Ten obiecany zachód to prawdę ktoś powiedział, że żadna ziemia obiecana, tylko dzika kraina, którą trzeba ujarzmić.
Nowy dom miał być obietnicą lepszego życia, ale jak budować przyszłość na zalanych, bezkresnych równinach, gdzie nie widać choćby skrawka lasu? Jak odnaleźć się w krainie bezprawia, która bardziej przypomina Dziki Zachód niż wymarzoną ziemię obiecaną?
Nie podobało jej się na Żuławach. Domy może i były ładne, lecz płaskie przestrzenie, praktycznie pozbawione drzew, gdyż tylko gdzieniegdzie przetykane były wierzbami, wyglądały ponuro. W dodatku wszystko było takie szare i ziemiste, jakby nie lato się rozpoczynało, a przedwiośnie.
Moje refleksje na temat książki „Osadnicy na Żuławach. Dziki Zachód”.
Sylwia Kubik stworzyła niezwykle barwną, przejmującą opowieść o ludziach, którzy musieli odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Od pierwszych stron książka wciąga i nie pozwala oderwać się od losów bohaterów. Z zapartym tchem śledziłam ich codzienną walkę – nie tylko o przetrwanie, ale i o godność, o dom, o poczucie stabilizacji. Jak to możliwe, że wystarczyło wejść do pustego domu i po prostu w nim zamieszkać? Czy można uznać go za swój, skoro jeszcze chwilę wcześniej należał do kogoś innego?
Takie to bogactwa! Zaiste raj ty na nas czeka! – zawołał jakiś ucieszony staruszek. – Całe życie człek pracował, nic darmo nie dostał, a tu może iść i brać. I brać! Takie szczęście mnie na sam koniec żywota spotkało, takie szczęście!
Na tle tych dramatycznych wydarzeń toczy się jednak także zwykłe życie – rodzą się pierwsze zauroczenia, sąsiedzkie spory, a także walka o szkołę, normalność, o cień nadziei na lepsze jutro. Kubik doskonale oddaje ten wyjątkowy klimat – jej język jest plastyczny, pełen emocji, subtelnie wplecione elementy dialektu dodają autentyczności, a momentami gorzka, wręcz brutalna prawda historyczna uderza w czytelnika z pełną mocą.
Szczególnie ciekawym zabiegiem jest personifikacja Domu Loewena, który jako niemal żywy świadek historii snuje opowieść o dawnych mieszkańcach tych ziem i z zaciekawieniem obserwuje nowych osadników. To niezwykła perspektywa, która dodaje książce jeszcze większej głębi.
Nie sposób pozostać wobec tej powieści obojętnym. „Osadnicy na Żuławach” to piękna, poruszająca historia o utracie, poszukiwaniu swojego miejsca na ziemi i determinacji w budowaniu nowego życia. A ja, przy najbliższej okazji, spojrzę na Żuławy zupełnie inaczej – być może dostrzegę w nich ślady dawnych osadników i ich niezwykłych losów.
Wydawnictwu bardzo dziękuję za egzemplarz do recenzji.
Jeśli interesują Cię inne moje recenzje, zajrzyj do mojego bloga.
Dlaczego warto przeczytać książkę „Osadnicy na Żuławach. Dziki Zachód”?
- Autentyczność i historia – powieść oparta na prawdziwych wydarzeniach oddaje realia tamtych czasów w poruszający sposób.
- Barwni bohaterowie – ich codzienna walka o przetrwanie, miłość i nadzieję na lepsze jutro sprawia, że nie sposób oderwać się od książki.
- Niezwykły klimat – autorka doskonale oddaje atmosferę Żuław, a jej język, pełen emocji i subtelnych regionalizmów, dodaje historii wyjątkowej głębi.
- Unikalna narracja –personifikacja Domu Loewena, który jako niemal żywy świadek historii snuje swoją opowieść.
Podsumowanie – książka, która porusza i zostaje w pamięci
Osadnicy na Żuławach. Dziki Zachód to książka, która nie tylko wciąga, ale również skłania do refleksji nad historią powojennej Polski. Sylwia Kubik po raz kolejny udowadnia, że jest jedną z najlepszych autorek powieści historycznych i obyczajowych na polskim rynku.
Jeśli szukasz emocjonującej, prawdziwej opowieści o ludziach, którzy musieli zbudować życie od nowa, ta książka jest dla Ciebie. Po jej lekturze spojrzysz na Żuławy inaczej – dostrzeżesz ślady dawnych osadników i ich niezwykłych losów.
Wydawnictwu bardzo dziękuję za egzemplarz do recenzji.
Jeśli interesują Cię inne moje recenzje, zajrzyj do mojego bloga.
Wyborna Czytelniczka. Kreatywna Asystentka. Pani od Worda.
Wyszukuję inspirujące książki i dzielę się wrażeniami, jakie we mnie pozostawiły.
Asystuję prezesom zarządów, z pasją wykonując zadania administracyjne i operacyjne.
Podsuwam ciekawe rozwiązania w pracy asystentek i sekretarek.
Rozwiązuję problemy z Wordem, opowiadając historie o Pani od Worda.
Wyborna Czytelniczka. Kreatywna Asystentka. Pani od Worda.
Wyszukuję inspirujące książki i dzielę się wrażeniami, jakie we mnie pozostawiły.
Asystuję prezesom zarządów, z pasją wykonując zadania administracyjne i operacyjne.
Podsuwam ciekawe rozwiązania w pracy asystentek i sekretarek.
Rozwiązuję problemy z Wordem, opowiadając historie o Pani od Worda.
Jeśli podobają Ci się moje recenzje, możesz wesprzeć moją pracę
i postawić mi
