Współpraca reklamowa z Wydawnictwem Replika.
Monika Raspen w powieści “Wnuczka Fabergé” przedstawia intrygującą opowieść osadzoną w czasach panowania ostatniego cara Rosji. Historia Romanowów, pełna tajemnic i tragicznych zwrotów, od lat inspiruje zarówno badaczy, jak i pisarzy. Tym razem autorka zaprasza czytelników do odkrycia nowej wersji wydarzeń, które mogły rozegrać się w cieniu oficjalnych relacji.
Informacje
Tytuł: Wnuczka Fabergé. Kobiety Romanowów.
Autorka: Monika Raspen
- Ocena: 4/5
- Wydawnictwo: Replika
Kim jest Monika Raspen?
Uwielbia wieś i kocha ciszę.
Wychowana na opowieściach sir Davida Attenborough z szacunkiem podchodzi do natury,
stara się żyć bardzo ekologicznie i w duchu zero waste. Uprawia ogród, ma w domu
mnóstwo roślin, a wokół siebie zwierzęta – dwa psy, cztery kociaki, dwadzieścia dziewięć kóz
i świnkę morską.
Najlepiej odpoczywa przy czytaniu powieści historycznych i przy oglądaniu kostiumowych
seriali. Uwielbia gotować, robić przetwory na zimę, piec ciasta i ciasteczka.
Pisanie książek zawsze było jej wielkim marzeniem, teraz zaś ma kilka marzeń, które
pragnie zrealizować dzięki pisaniu…
Książka “Wnuczka Fabergé. Kobiety Romanowów” będzie miała swoją premierę 15.01.2025 r.
O czym jest książka „Wnuczka Faberge”?
Monika Raspen w powieści “Wnuczka Fabergé” przedstawia intrygującą opowieść osadzoną w czasach panowania ostatniego cara Rosji. Historia Romanowów, pełna tajemnic i tragicznych zwrotów, od lat inspiruje zarówno badaczy, jak i pisarzy. Tym razem autorka zaprasza czytelników do odkrycia nowej wersji wydarzeń, które mogły rozegrać się w cieniu oficjalnych relacji.
Losy, które chwytają za serce
Powieść rozpoczyna się w 1902 roku, gdy do Petersburga przybywa młoda szlachcianka Irina Dumina. Uwiedziona przez księcia i wykluczona przez rodzinę, walczy o swoje miejsce w świecie. Trafia do szpitala dla samotnych matek, gdzie rodzi córkę, która niestety umiera.
Tymczasem cała Rosja z nadzieją oczekuje narodzin carewicza. Carska para ma już cztery córki, lecz tym razem caryca rodzi bliźniaczki. Jedna z nich trafia do Iriny jako Maria Dagmar, a drugą, za sprawą słynnego jubilera Piotra Fabergé, matka cara oddaje się pod opiekę poza granicami Rosji. Oficjalnie ogłasza się, że caryca poroniła.
Moje refleksje na temat książki “Wnuczka Fabergé”.
„Wnuczka Fabergé” to nie tylko historia dynastii Romanowów, ale przede wszystkim opowieść o kobietach – tych z wyższych sfer i tych zepchniętych na margines społeczeństwa. Autorka pokazuje ich siłę, determinację i zdolność do radzenia sobie z przeciwnościami losu. Losy Iriny i innych bohaterek pokazują, jak trudne było życie kobiet w tamtych czasach, gdy były pozbawione praw i traktowane jak przedmioty.
Wielokrotnie zastanawiałam się, czy w arystokratycznej Rosji każdy mężczyzna miał swoje ukryte nieślubne dziecko… W powieści to kobiety okazują się silniejsze, bardziej przebojowe i zdolne do przezwyciężenia przeciwności losu. Jest to też opowieść o poszukiwaniu korzeni, walce z przeciwnościami losu, pełna tajemnic, niedopowiedzeń, tradycji, zabobonów, miłości, zdrady i intensywnych emocji. Kobiece bohaterki nadają książce emocjonalną głębię i sprawiają, że trudno się od niej oderwać.
Mocne i słabsze strony powieści
Choć książka napisana jest pięknym językiem, a historia fascynuje, niektóre aspekty mogą wydawać się przytłaczające. Wielość wątków i postaci wymaga od czytelnika skupienia, a brak spójnego wiodącego bohatera pozostawia pewien niedosyt. Chciałabym również poznać dalsze losy „Wnuczki Fabergé”, czyli Marii Dagmar – mam nadzieję, że celowo pozostawiono je w cieniu, aby rozwinąć w kolejnej części.
Dla kogo jest „Wnuczka Fabergé”?
Ta książka z pewnością przypadnie do gustu miłośnikom powieści obyczajowych z nutą historii. To także propozycja dla tych, którzy chcą poznać pełen kontrastów świat carskiej Rosji i zrozumieć, jak wielkie emocje towarzyszyły życiu w cieniu wielkiej polityki.
Powieść napisana jest pięknym, plastycznym językiem, dzięki czemu czyta się ją z prawdziwą przyjemnością. Widać, że autorka wykonała dokładny research historyczny i włożyła w książkę całe serce. Na uwagę zasługuje także przepiękne wydanie – barwione brzegi i staranność edytorska dodają jej wyjątkowego uroku. Jestem przekonana, że „Wnuczka Fabergé” zachwyci miłośników powieści obyczajowych z nutą historycznej głębi. Jeśli chcesz zanurzyć się w pasjonujący, pełen kontrastów świat Romanowów, koniecznie sięgnij po książkę Moniki Raspen.
Jeśli interesują Cię inne moje recenzje, zajrzyj do mojego bloga.
Wyborna Czytelniczka. Kreatywna Asystentka. Pani od Worda.
Wyszukuję inspirujące książki i dzielę się wrażeniami, jakie we mnie pozostawiły.
Asystuję prezesom zarządów, z pasją wykonując zadania administracyjne i operacyjne.
Podsuwam ciekawe rozwiązania w pracy asystentek i sekretarek.
Rozwiązuję problemy z Wordem, opowiadając historie o Pani od Worda.
Wyborna Czytelniczka. Kreatywna Asystentka. Pani od Worda.
Wyszukuję inspirujące książki i dzielę się wrażeniami, jakie we mnie pozostawiły.
Asystuję prezesom zarządów, z pasją wykonując zadania administracyjne i operacyjne.
Podsuwam ciekawe rozwiązania w pracy asystentek i sekretarek.
Rozwiązuję problemy z Wordem, opowiadając historie o Pani od Worda.
Jeśli podobają Ci się moje recenzje, możesz wesprzeć moją pracę
i postawić mi
