“Pokój z widokiem na wojnę” to fascynująca podróż przez historię Izraela widzianą oczami Konstantego Geberta.
Informacje
Tytuł:Pokój z widokiem na wojnę. Historia Izraela
Autor: Konstanty Gebert
- Ocena: 4/5
- Wydawnictwo: Agora
- Data premiery: 17.05.2023 r.
Kim jest autor książki “Pokój z widokiem na wojnę”?
Konstanty Gebert to urodzony w 1953 roku, stały współpracownik „Kultury Liberalnej”, przez niemal 33 lata dziennikarz „Gazety Wyborczej”, współpracownik licznych innych mediów w kraju i za granicą. W stanie wojennym dziennikarz prasy podziemnej, pod pseudonimem Dawid Warszawski. Autor 12 książek, m.in. o obradach Okrągłego Stołu i o wojnie w Bośni, o europejskim XX wieku i o polskich Żydach.
Książka „Pokój z widokiem na wojnę. Historia Izraela” ukazała się 17 maja 2023 roku.
Gdy się mieszka w Izraelu, to się ma pokój z widokiem na wojnę. Widać ją w Izraelu ze wszystkich okien. Z tych, z których, jak na granicy z Gazą czy z Libanem, dosłownie widać działania wroga. Z tych, z których, jak w wielu miejscach wzdłuż byłej „zielonej linii”, widać starcia z Palestyńczykami sprzeciwiającymi się izraelskiej okupacji. […] Widać też z tych wszystkich pozostałych izraelskich okien, z których nie sposób nie zauważyć młodych poborowych i rezerwistów, w mundurach i pod bronią…
O czym jest książka “Pokój z widokiem na wojnę”?
W 75 rocznicę powstania państwa Izrael Konstanty Gebert serwuje nam monumentalne dzieło, zapraszając nas na fascynującą podróż w czasie do końca XIX wieku, kiedy to zrodził się pomysł syjonizmu i utworzenia państwa żydowskiego, przez lata po II wojnie światowej, gdy światowe mocarstwa wyraziły wreszcie zgodę na podział Palestyny, aż po dziś, gdy Izraelczycy próbują żyć w domach z widokiem na wojnę. Autor zaprasza nas do samego serca Bliskiego Wschodu, zaglądając za kulisy państwa, żyjącego w nieustannej gotowości i ciągłym niepokoju przed możliwą eskalacją konfliktu. Książka Geberta wymaga od czytelnika skupienia i wiedzy historycznej. Trzeba nie tylko zapamiętywać prezentowane postaci, znać głównych graczy tamtych wydarzeń, orientować się w skomplikowanym świecie Izraela i Palestyny, ale też przyswajać nieprawdopodobną liczbę szczegółów.
15 maja przypadał w sobotę. Żeby nie naruszyć szabatu, powstanie państwa należało więc ogłosić nie później niż w piątek 14, o godzinie czwartej po południu. Ale Deklaracja Niepodległości nie była gotowa…
Moje refleksje na temat książki “Pokój z widokiem na wojnę”
Gebert zwraca uwagę czytelnika na napięcia w społeczności Jerozolimy, przepychanki, napaści, protesty, pogromy, zamachy samobójcze i bomby (po obu stronach) i wreszcie otwartą, oficjalną wojnę, która trwa właściwie do dzisiaj. Historyczne dane przeplata nie tylko swoimi refleksjami, ale też anegdotami, np. na temat pierwszego złodzieja w historii nowego państwa, który włamał się do księgarni, ale tak się zaczytał w znalezionej książce, że policja złapała go na gorącym uczynku…
Dzięki tej książce zrozumiecie, dlaczego konflikt izraelsko-palestyński wydaje się być sprawą nie do rozwiązania. Podobało mi się, że autor nie ucieka się do tanich emocji, ale też nie opowiada się po żadnej ze strony i nie feruje wyroków.
To nie jest książka o Zagładzie, chociaż Zagłada „stała się jednym z podstawowych elementów izraelskiej tożsamości historycznej i wspólnej narodowej świadomości”. Autor podkreśla wielokrotnie, że Izrael powstał na krzywdzie. Żydzi ocalali z Zagłady wiedzieli bowiem, że muszą albo być u siebie – albo przestać być, bo bez państwa narodowego zawsze będą mniejszością – w najlepszym wypadku akceptowaną i tolerowaną, w najgorszym – mordowaną…
Większość Żydów na świecie ani nie mieszka w państwie żydowskim, ani nie ma takiego zamiaru, a jego istnienie nadal jest zagrożone.
Jakie ciekawostki mnie zaskoczyły?
- Najwięcej Izraelczyków ginie w wypadkach samochodowych, bo słyną oni z nieostrożnej jazdy, zaś czerwone światło na skrzyżowaniu traktowane jest jako dyskretna sugestia.
- Nie miałam pojęcia, że w mieszkaniach izraelskich standardowo budowane są pokoje hermetyczne, z obawy przed atakiem chemicznym.
- W 1994 roku Jaser Arafat, Szymon Peres i Isschak Rabin odebrali Pokojową Nagrodę Nobla. Tego samego dnia Hamas porwał i zabił izraelskiego żołnierza. Pięć dni później palestyński samobójca zabił 22 osoby – rozpoczął się kolejny czas terroru…
Podsumowując:
Książka Konstantego Geberta pozwala zrozumieć tło konfliktu pomiędzy Izraelem a Palestyną. Niewątpliwie zainteresuje ona miłośników historii i politologii, a także tych, którzy fascynują się Bliskim Wschodem. Jest urozmaicona mapami (pewnie jak dziennikarz egipski niejeden czytelnik się zdziwi, że Izrael to taki mały kraj…) i ilustracjami wydarzeń historycznych. Lekturę może trochę ułatwić indeks osobowy i indeks nazw geograficznych.
Myślę, że historię państwa Izrael można było przedstawić w mniej szczegółowy, a nadal fascynujący sposób. Obawiam się, że monumentalność i szczegółowość tego dzieła może odstraszyć wielu potencjalnych czytelników. Zabrakło mi trochę rozmów z mieszkańcami Jerozolimy, które pokazałyby emocje, jakie buzują w pokojach z widokiem na wojnę.
Kreatywna Asystentka. Pani od Worda. Wyborna Czytelniczka.
Asystuję prezesom zarządów, z pasją wykonując zadania administracyjne i operacyjne.
Podsuwam ciekawe rozwiązania w pracy asystentek i sekretarek.
Rozwiązuję problemy z Wordem, opowiadając historie o Pani od Worda.
Wyszukuję inspirujące książki i dzielę się wrażeniami, jakie we mnie pozostawiły.
Kreatywna Asystentka. Pani od Worda. Wyborna Czytelniczka.
Asystuję prezesom zarządów, z pasją wykonując zadania administracyjne i operacyjne.
Podsuwam ciekawe rozwiązania w pracy asystentek i sekretarek.
Rozwiązuję problemy z Wordem, opowiadając historie o Pani od Worda.
Wyszukuję inspirujące książki i dzielę się wrażeniami, jakie we mnie pozostawiły.